środa, 28 maja 2014

Jeszcze raz o storczykach

O storczykach już pisałem na stronie:
http://foto-anzai.blogspot.com/2013/11/kwiaty.html
To piękne kwiaty

Tym razem mam jednak większy problem. Otóż z moimi storczykami dzieje się coś dziwnego, bo chyba korzenie kopulują na liściach. Jeden z najstarszych storczyków korzeniami przebija po kolei wszystkie liście, zaczynając od dołu. Wygląda to nawet dość seksownie, np. jak na zdjęciu "819 b1"

ale nie wiem czym to się skończy. Na blogu poznałem uroczą panią doktor od kwiatów, ale po reinstalacji systemu skasował mi się jej adres. Wprawdzie deflorowany storczyk nic sobie z tego nie robi i na jednej gałązce zamierza spłodzić potrójnie rozgałęzioną rodzinkę, zdjęcie "820 a1"



ale obawy pozostają. Gdyby więc ktoś z Czytelników wiedział co to oznacza i jak ewentualnie pomóc roślince, to proszę o kontakt.


Na dodatkowym zdjęciu "821 a4" widać jak korzenie przebijają się przez liść i wchodzą w glebę.


.

16 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    Może powietrze za suche i korzenie szukają wilgoci w liściach?

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klik dobry :)
      Też tak myślałem, ale na dodatkowym zdjęciu "821 a4" widać, że korzenie przebiają liść i wchodzą w glebę. Ten lisć "1" w kółku jest już uschnięty po takim przebiciu.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Eeee tam, wilgoć! Teoria Anzai bardziej mi się podoba:)))) To jest opowieść "dla dorosłych"! Jakieś bardzo rozbudzone te storczyki, czym je podlewasz, przyznaj się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej ja jestem rozbudzony, bo we wszystkim widzę to czego nie ma. Ale ze storczykiem faktycznie mam kłopot. Może alElla ma rację, bo storczyk trochę się przesuszył. Wyjechaliśmy z żoną na kilka dni, a wtedy włączono c.o. W każdym razie storczyk liście defloruje tak, że aż miło patrzeć ... gdybym ja tak mógł ... ;)

      Usuń
    2. Nie możesz bo jesteś goździkiem:))))

      Usuń
    3. No fakt, goździki tak nie robią. :)

      Usuń
  3. Jeszcze raz potwierdzasz, Andrzeju, że sztuka fotografiki ciągle ma przed sobą przyszłość. Co doTwego postu gościnnego, trochę to odwleczemy. Wyjeżdzam za niedługo na 2 miesiące i chyba nie będę miał dostępu do internetu.
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sztuka pewnie tak, ale co do przyszłości to nie wiem ... W każdym razie dzięki za uznanie. Życzę przyjemnej podróży, do postu wrócimy, jak będzie taka możliwość.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Te wystające korzenie chyba można uciąć , a jak przekwitnie storczyk wyjąć z doniczki ,pousuwać wszystkie suche, zgniłe brzydkości zbędne , i z przyciętymi korzeniami posadzić na nowo. Podpowiedz żonce ,żeby kupiła nawóz działający na kwitnienie a nie na zielone części, a korzenie może należą do gatunku który powinien mieć przezroczystą osłonkę i pojemnik i nie będą lazły do góry bo słońce będzie dochodzić przez przezroczystości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałem dopisać, że storczyk jest po przesadzeniu do przezroczystej doniczki. Zasilany jest "Nawozem naturalnym do storczyków". Korzenie mają taką srebrzystą osłonkę, a te które idą do dołu już zaczynają wychodzić dolnymi otworami w doniczce. Teraz mu faktycznie dam spokój, bo jak na jednej gałązce ma trzy rozgałęzienia, i pojawia się druga tak samo rozgałęziona, to znaczy, że jest mu dobrze. Tylko dlaczego korzenie przebijają liście?

      Usuń
    2. AQ czego korzeń nie przebije :))

      Usuń
    3. Widziałem w necie jak betonowy chodnik rozwala jakieś zielsko wyrastające spod niego. Bo korzeń, to korzeń ... ;)

      Usuń
  5. Piękne storczyki są nienawidzę papierosów.Pies mój śpi czasami w swojej budzie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Storczyki piękne, ale chętnie bym je zamienił na Twojego Yorka, bo on jeszcze bardziej uroczy.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. I co z korzeniami? Dalej świntuszą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie, cała siła "idzie w pąki", na jednej gałązce mam trzy odnóżki i 18 pąków. Jak nie zrzuci ich, to będę miał kolorowo w mieszkaniu.
      Tak sobie myślę, że ten storczyk zapatrzył się na tego "seksownego", którego wyczarowałem we wcześniejszym poście. ;)

      Usuń