Powyżej zdjęcie nr 1a "Oczekiwanie na przystani". Bet zaatakowała Frombork z lądu i z okalających, niedostępnych drogą lądową jezior, ja zrobiłem desant z morza, a właściwie z uroczej Krynicy Morskiej z lat 70' ub.w. Urocza, bo jeszcze nie zadeptana, i nie zabrudzona. W rejs wypływamy statkiem ok. 8 rano. Kierunek: Frombork!
Na miejscu jesteśmy ok. godz. 11. Monumentalna budowla, widoczna praktycznie z każdego miejsca, osadzona na wzgórzu, wydaje się nie do zdobycia. Podchodzimy więc okrężnymi ścieżkami wiodącymi do góry. Po obu stronach ścieżek morze zieleni, roślinność nadmorska przeplatana sadami, zapewne klasztornymi. Po kilku minutach wreszcie wychodzimy na ostatnią prostą wiodącą do katedry - zdjęcie poniżej nr 2a "Do Fromborka".
W chwile potem jesteśmy już na obszernym podzamczu, jednak zachmurzenie jest coraz większe, jest coraz ciemniej, i zbiera się na burzę. Szybko robimy pamiątkowe zdjęcie 3a "Pod katedrą", na tle potężnego, chociaż schorowanego, dębu. Wiadomo, zdjęcie będzie ciemne, ale przecież chodzi o pamiątkę, a nie o nas. Dalej czeka nas jednak niespodzianka! Nie można wejść, bo przepełnienie zwiedzających. Zapowiada się czekanie.
W czasie spaceru, robimy więc przegląd narybku, "zanęcamy", i już po chwili, mamy w sieci (a może to my zostaliśmy złowieni?) 5 dorodnych sztuk jeszcze nie zajętych wczasowiczek. Wreszcie udaje się wejść do katedry, ale przy pochmurnej pogodzie nie ma co marzyć o jakichkolwiek zdjęciach. Ustawiam czas 1 sek., przysłona 5,6 co by jakaś ostrość wyszła, i jest! Może nie zdjęcie, ale na pewno pamiątka 4a, i 5a.
Z głowami pełnymi wrażeń, przytłoczeni rozmachem budowli wracamy. Na dole robimy jeszcze kilka zdjęć typu "katedra w tle" ( w domyśle wędkarz ze swoim połowem, czyli z poderwanym narybkiem - zdjęcia: 6a, 7a i 8a) i wracamy do Krynicy.
No cóż, za jakość zdjęć nie będę przepraszał, bo tłumaczy je wyjątkowo zła pogoda, kiepska technologia dostępna w latach 70' ubiegłego wieku, i to, że skopiowałem je ze zdjęć. Są one jednak jakimś dowodem na upływ czasu. Podejrzewam, że nie ma już starego dębu, a i wystrój katedry, jak i małego parku poniżej katedry zapewne także uległ radykalnej zmianie. Nie zmieniły się jednak wspomnienia oparte na obrazie zatrzymanym w kadrze.
PS. Dopiero teraz, po przeczytaniu postu Bet, skojarzyłem dlaczego na dziedzińcu katedry (obok dębu) kręciło się tyle młodzieży podobnie ubranej. Prawdopodobnie byli to właśnie harcerze!
Dodatek: 23 lipca 2013 r. godz. 11:30
-----------------------------------------------
W związku ze słusznymi wątpliwościami Czytelnika "Anonimowy" poniżej zamieszczam (niestety też słabe technicznie) zdjęcie 9a
Dziękuję, Anzai, za pokazanie swojej wyprawy do Fromborka. Uzupełniam informacje:
OdpowiedzUsuń-mój atak nastąpił także z Zalewu Wiślanego ale ze wschodniego koniuszka Mierzei, tuż przed granica państwa a było to 2006 r.
- pomnik Kopernika jest ten sam, niestety nie mam go na zdjęciu. Chyba tylko cokół mu zmniejszyli i stoi, biedak prawie na ziemi.Dzięki temu jest bliżej ludzi i można go pogłaskać.
- Harcerze, którzy tam rzekomo zapełniali dziedziniec powinni mieć mundury... Ale może to były jakieś "brygady niezrzeszone"
"Brygady niezrzeszone" to była młodzież w wieku 14-16 lat, a te ubrania, które mieli na sobie wyglądały jak odzież robocza, ale pracowali żwawiej od typowego robotnika PRL.
UsuńO tak, to byli zapewne harcerze w strojach roboczych.
UsuńPiszesz Bet, że teraz Kopernik stoi na ziemi ... czyżby myszy mu wrąbały cokół?
UsuńOn zstąpił do ludu...
UsuńAle eleganckie z Was chłopaki, spodnie w kant! Nie dziwie się, że "narybek" Was złowił:)))
O tak, to był wielki kant!
UsuńKreacje na głowie też mieliście owszem, owszem. A narybek chociaż skonsumowany?
OdpowiedzUsuńEzakia
Najdłuższa plereza jaką miałem kończyła się razem z szyją. A narybek owszem, owszem ... okazało się, że mieszkaliśmy w tym samym domu wczasowym, więc wypoczynek był ... koedukacyjny.
OdpowiedzUsuńCoś mi się niestety zdaje że zdjęcia 4a i 5a nie pochodzą z Fromborka :)
OdpowiedzUsuńCo do 5a, to sam miałem wątpliwości, czy to czasem nie jest zamek w Malborku. Wtedy, w 1973 r. interesowały mnie sklepienia krzyżowe w architekturze stosowanej na Pomorzu. Natomiast 4a może być jakąś boczną nawą katedry fromborskiej, albo fragmentem "czegoś" z okolic Gdańska.
UsuńPo 40 latach trudno będzie to ustalić, bo jak widać na moim poprzednim zdjęciu ze strony:
http://foto-anzai.blogspot.com/2013/06/wnetrza-architektoniczne-krzeszow-gdansk.html#comment-form
wystrój wnętrz nie podlegał, i chyba nie podlega nadal, żadnym regułom.
Oba zdjęcia są kiepskie technicznie, dlatego ich nie ewidencjonowałem.
Gratuluję bystrego oka!
Pozdrawiam
No cóż, po prostu mieszkam we Fromborku i trochę już poznałem jego wszelkie jego detale. Mimo wszystko fajna sprawa. Zapraszam na facebooka na profil Frauenburg Marcin Zabłocki tam można również znaleźć kilka ciekawych i starych zdjęć miasta.
UsuńZe względów politycznych unikam rejestracji imiennej, dlatego nie "fejsuję" jako "anzai".
UsuńNa blogu:
http://koszyk-bet.blogspot.com/2013/07/kopernik-i-harcerze.html#comment-form
rozwinął się wątek związany z dębem, który w latach 70' ub.w. rósł przed katedrą. Może mógłbyś rozstrzygnąć nasze wątpliwości: Czy to ten sam dąb?
Serdecznie pozdrawiam.
Od lat 70 na dziedzińcu nie przybyło, ani nie ubyło ani jedno drzewo, dąb o którym mówicie to prawdopodobnie ponad 500 letni pomnik przyrody stojący na prawo od bramy południowej, obecnie podtrzymywany 4 stalowymi linami
OdpowiedzUsuńO, to niezwykle interesujące co piszesz. Ale faktycznie dęby tak mają, że pamiętają to o czym my uczymy się na lekcjach historii. Wygląda na to, że dąb posadzony był na kilkanaście lat przed hołdem pruskim. No cóż wypada "staruszkowi" życzyć 1000 lat życia. Dzięki za informację.
UsuńSerdecznie pozdrawiam
I know this if off topic but I'm looking into starting my
OdpowiedzUsuńown blog and was curious what all is required to get setup?
I'm assuming having a blog like yours would cost a pretty penny?
I'm not very web savvy so I'm not 100% certain. Any suggestions or advice would
be greatly appreciated. Appreciate it
Visit my web-site - skip tracing jobs
Great article, exactly what I was looking for.
OdpowiedzUsuńmy site :: landscaping lake havasu