poniedziałek, 1 lipca 2013

Wnętrza architektoniczne - Krzeszów, Gdańsk cz.2

Temat wnętrz architektonicznych Krzeszowa i Gdańska w zasadzie miał się zakończyć poprzednim postem, otrzymałem jednak interesującego e-maila od Konrada z Wrocławia, który twierdzi, że jest w posiadaniu wszystkich albumów i przewodników o Krzeszowie, ale tych zdjęć tam nie ma. To znaczy są, ale inne gorsze jakościowo (oczywiście chodzi o lata 1969/1970).


I jest to prawda. "Orbis" nie dogadał się z ówczesnym Głównym Konserwatorem zabytków, natomiast moje zdjęcia jako dokładnie oddające stan techniczny zabytkowego wystroju wnętrz (ornamenty ze stiuku) wykorzystano do prac kosztorysowych remontu kościoła. Dla tych właśnie potrzeb wykonałem kontrastowe odbitki zdjęć (z jasno czerwonym filtrem), nienadające się jednak do innych celów.


Konrad chciałby także dowiedzieć się które rzeźby zostały skradzione, a które zostały odtworzone. Tego niestety też nie wiem, podejrzewam, że skradzioną jest pierwsza z lewej strony rzeźba na baldachimie, co do odtwarzania, to nie mam złudzeń, że nikt się tym nie przejmował. Zrobiono nowe po swojemu. Na drugim zdjęciu (ambona z przodu) widać na samym rogu z lewej górnej strony pęknięcie gzymsu. Te uszkodzenia pojawiły się praktycznie na całej południowo wschodniej stronie ścian.







Korzystając z okazji chciałbym zaprezentować niektóre sposoby zabarwiania czarno białych zdjęć stosowane w latach 60 ub.w. Najczęściej nadawano zdjęciom barwy sepii, jasno niebieskie, i jasno zielone. Poniższe zdjęcia - innych ujęć wnętrz Ratusza Gdańskiego - ukazują jedną z tych metod.







Moda przetrwała krótko, bo od 1970 r. zaczęto sprowadzać odczynniki dla fotografii Barwnej. Rozpoczęła się era kolorów.


4 komentarze:

  1. Klik dobry:)
    Anzai, a skąd wiadomo, że skradziona ta rzeźba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy naświetliłem 3 filmy (2x 6/9, i 1 małoobrazkowy), ale w domu miałem jeszcze kilkanaście innych na których były poszczególne klatki. Milicja pierw chciała pobrać wszystkie, ale potem doszli do wniosku, że szybciej będzie jak ja zrobię próbki. No to zrobiłem te co wskazali, głównie z tą figurką ... Ale to nie są te zdjęcia, bo tamte były inaczej wywoływane, i je zabrano z filmami.

      Usuń
  2. Jeżeli chodzi o architekturę kolor ma tu ogromne znaczenie i całe szczęście, że nastała era kolorów:), chyba, że element jest dobrze oświetlony, światłocień daje ciekawe efekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nastała era kolorów i ... odeszła sztuka fotografowania. Moim zdaniem jest to taki sam proces jak przejście z kina niemego do udźwiękowionego, gdzie zaginęła np. sztuka nastrojowego akompaniamentu. Ludzie w ogóle tracą cenne zdolności, które kiedyś posiadali - kto dzisiaj kaligrafuje, czy chociażby pisze technicznym pismem, projektuje na desce, pisze piękne listy, niektórzy nawet swoje nazwisko piszą z błędem ortograficznym, itd. itd.
      Tak, kolor ma ogromne znaczenie, ale kolor stosowany przez profesjonalistów, profesjonalnym sprzętem. Dlatego całkowicie zaskoczyły mnie zdjęcia: Twoje (drzewo pod światło), i Bet (staw z łabędziem), gdzie widać naturalne, nieprzesycone kolory. Oby tak dalej.

      Usuń